Tak a propos tego posta i innego niedawnego nt. tego, jak odbierasz telefony od ludzi, którzy oczekują, że przetransportujesz albo kupisz od nich pianino, bo znaleźli to w internecie… ja znalazłem tego posta szukając… blogów zdrowotnych 🙂 Nie mniej jednak spędziłem na Twojej stronie trochę czasu, bo mój synek wykazuje zdecydowane inklinacje klawiszowe (nie do końca jeszcze w łatwo strawialnym stylu), więc do tematu (współczesnych) instrumentów pewnie będziemy wracać. A w dalszej kolejności może i historią berbeć się zainteresuje 🙂
Tak a propos tego posta i innego niedawnego nt. tego, jak odbierasz telefony od ludzi, którzy oczekują, że przetransportujesz albo kupisz od nich pianino, bo znaleźli to w internecie… ja znalazłem tego posta szukając… blogów zdrowotnych 🙂 Nie mniej jednak spędziłem na Twojej stronie trochę czasu, bo mój synek wykazuje zdecydowane inklinacje klawiszowe (nie do końca jeszcze w łatwo strawialnym stylu), więc do tematu (współczesnych) instrumentów pewnie będziemy wracać. A w dalszej kolejności może i historią berbeć się zainteresuje 🙂
Pozdrawiam!
No właśnie 🙂
Pozdrawiam również!